21 października 2018

Powstaje prymitywna gra „Symulator księdza”. Ma zohydzić wizerunek księży i Kościoła?

(fot. pixabay.com/CC0 Creative Commons)

„Symulator księdza” – to nowa gra komputerowa, w której gracz wcieli się w rolę kapłana – egzorcysty. Z trailera wiadomo, że główny bohater gry będzie mógł przyjmować pokaźne datki od wiernych, pożądliwie patrzeć na kobiety, udzielać sakramentów wg cennika i okradać parafian.

 

Skandaliczna gra komputerowa zostanie wydana przez polskie studio Delirma i będzie symulatorem, w którym bohater-ksiądz, ma realizować „typowe” dla kapłana zadania. Wizerunek księdza i tym samym Kościoła zostały jednak przedstawione w sposób karykaturalny, który znamy choćby z filmu „Kler”. Kapłan będzie w grze spowiadał za pieniądze, okradał wiernych, a także odprawiał egzorcyzmy nad skąpo ubraną kobietą. Taki obraz może zohydzić obraz Kościoła wśród graczy. Szczególnie, że gra zostanie zaprezentowana jako swego rodzaju kontynuacja filmu Wojciecha Smarzowskiego.

Wesprzyj nas już teraz!

 

O prymitywizmie gry mogą świadczyć poszczególne sceny zawarte w trailerze. Bohater podczas spowiedzi penitentów okazuje swoje zadowolenie lub też nie. W przypadku złożenia wysokiego datku przez wiernego, ksiądz podnosi kciuk do góry. W przeciwnym wypadku, pokazuje penitentowi środkowy palec. W trailerze zostały zawarte także sceny pożądliwego spoglądania przez księdza na kobietę, którą bohater „rozbiera” w myślach.

 

Bohater w grze będzie miał również za zadanie odwiedzanie wiernych w ich domach (kolęda) co będzie sposobnością do ich okradania. Kapłan w grze będzie mógł również kupować dodatki do swojego samochodu. Jednym z nich jest tabernakulum, które bohater gry będzie mógł postawić na dachu auta.

 

Portal antyradio.pl przywołuje wstępną listę aktywności gracza. Wśród nich znajdują się m.in.: „Odprawiaj kazania. Ludzie będą ci posłuszni”, „Udzielaj sakramentów. Według własnego cennika”, „Zniszcz sekty. Albo zawieraj sojusze”, „Walcz z innymi księżmi na boskie moce. Albo ścigaj się z nimi samochodem”.

 

Kontrowersje wokół gry skomentował szef wydawnictwa, które wyprodukowało grę – Michał Zawadzki. Jest on zdania, że każda grupa społeczna może stać się bohaterem gry komputerowej. „Nie powinniśmy robić z tego tabu, co dobitnie pokazał przykład filmu Kler” – powiedział.

 

„Proszę się nie martwić, Priest Simulator ma być grą zabawną. Nie obiecuję, że wszystkie żarty będą w granicach dobrego smaku, ale rozbieranie nieletnich nie mieści się nawet w granicach smaku złego. Chcemy, żeby modlitwy były chwytliwe i uniwersalne językowo. Zależy nam także, żeby nie były zupełnie z kosmosu, dlatego miksujemy dziecięce wyliczanki np. z językami włoskim i łacińskim, co nadaje im „sakralnego” charakteru” – powiedział Michał Zawadzki.

 

 

Źródło: noizz.pl, antyradio.pl

WMa

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 153 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram