27 grudnia 2012

Państwo nie zastąpi filantropii

(Guy Sorman fot.gdfl/wikimedia.commons)

Guy Sorman, publicysta i pisarz książek oraz artykułów o tematyce wolnorynkowej, stwierdził, że Europa potrzebuje ożywienia działalności filantropijnej, ponieważ „to naoliwi i wzmocni sypiącą się machinę społeczną”. W USA sektor non-profit osiąga aż 12 proc. PKB i w znakomity sposób uzupełnia się z rynkiem i państwem.

 

Sorman zaznacza, że filantropia jest efektywna z punktu widzenia działania organizmu społecznego. W Stanach Zjednoczonych bez filantropii, bez dawania innym czegoś za darmo, społeczeństwo by się zawaliło. Dzięki temu, że tam każdy czuje potrzebę dzielenia się z innymi i pomagania innym, USA wciąż funkcjonują. Odróżnia przy tym pojęcia filantropii i dobroczynności. – Dobroczynność jest wtedy, gdy bogaty daje biednemu, filantropia w wymiarze społecznym to szersze pojęcie, opisujące sytuację, gdy bez względu na status materialny ludzie powszechnie angażują się w akcje nie tylko dobroczynne, ale także różne społeczne projekty. Aż 60 proc. Amerykanów regularnie bierze udział w jakiejś formie działalności filantropijnej – podkreśla.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W przeciwieństwie do Ameryki, w Europie jest pod tym względem zupełnie inaczej, być może za wyjątkiem Wielkiej Brytanii, tradycyjnie uznawanej za kolebkę filantropii. Przyczyną tego stanu rzeczy może być, według Sormana, zastąpienie filantropii przez państwo opiekuńcze. – Ludzie nie czują już potrzeby sobie pomagać, skoro wyręczają ich urzędnicy. Aktywność filantropijna w Europie została zduszona pod wpływem socjalistów i wciąż maleje wraz z malejącą rolą Kościoła katolickiego, który do niej od zawsze zachęcał – dodał.

 

O ile w USA 95 proc. wszystkich środków przeznaczanych na działalność charytatywną pochodzi od małych fundacji i zwykłych Amerykanów, to jednak największą uwagę skupiają na sobie miliarderzy w rodzaju Billa Gatesa czy Richarda Bransona, którzy mają świetną prasę i traktują przekazywanie pieniędzy na cele dobroczynne jako element PR-u. Często pieniądzom towarzyszą poglądy, których nie można określić inaczej, niż niemoralne lub eugeniczne. Tak było m.in. w przypadku małżeństwa Gatesów, którzy twierdzą, że na świecie jest za dużo ludzi i sugerują stosowanie sterylizującej szczepionki. Ponadto, „pomoc” kierowana przez bogaczy dla biednych państw jest po prostu rozkradana przez skorumpowane rządy, ponieważ środki przekazywane są państwu, a nie ludziom poprzez przedsięwzięcia czy inwestycje.

 

 

Tomasz Tokarski

 

Źródło: obserwatorfinansowy.pl

 

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 675 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram